HGH FRAG 176-191 – Endogenic
Tytułem wstępu.
Peptydy/sarmy stają się coraz bardziej popularne. Można je całkiem legalnie promować – to ich przewaga nad SAA. Niestety i na tym podwórku dochodzi do oszustw. Dlaczego ? Nawet amatorzy, używają nowości PEPTYDOWO-SARMOWYCH w bardzo złożonych cyklach z użyciem kilku preparatów na raz, do tego dochodzą „stare” sprawdzone anaboliki i naprawdę ciężko poprawnie ocenić działanie poszczególnych „suplementów” – na co liczą oczywiście nieuczciwi producenci…!!! Wybaczcie, ale….musze to napisać. Osoby biorące kasę za reklamę – AMBASADORZY peptydów (często utytułowani zawodnicy) są niestety czasami ofiarami tego procederu (poza tymi co o tym szwindlu wiedzą – wtedy to oszuści!!!)… Reklamują towar, który w ich przypadku jest prawdziwy – bo taki dostają, reszta CZĘSTO dostaje chłam!!! Oczywiście szwindel to jedno – każdy powinien sobie zdawać sprawę, że prawdziwą formę ambasadorzy uzyskali na typowych anabolikach, naprawdę ciężkiej pracy a nie na samych peptydach. Peptydy jednak, odpowiednio wkomponowane w cały proces budowania formy, stają się istotnym i pomocnym elementem w osiąganiu celu. Tylko tyle i aż tyle.
Wracając do tematu, zaczynamy badać również peptydy… Strona podobna do mojej, badająca głównie peptydy wykazała jaki jest bałagan na tym podwórku. (ostatnie badanie biowella-tragedia)
Pierwszy na tapetę idzie Hgh fragment z firmy endogenic.
Producent zadeklarował 5mg.
Analiza wykazała obecność 4,87mg szukanej substancji – a to stanowi 97,4% deklarowanej wartości na etykiecie.
Brawo !!!
co to za „”Strona podobna do mojej” co bada pepki? bo nie mogę znaleźć