OMNADREN – Pharma swiss

Dzisiaj wrzucam wynik z początku lipca. Wakacje to specyficzny okres – to czas spędzany głównie poza miejscem zamieszkania. Nie zapomniałem jednak o was 😉  obiecuję że we wrześniu ostro ruszymy…. nadrobimy długi okres stagnacji.

Zbadaliśmy dla was Omnadren – oczywiście fejka. Badanie oryginału nie miałoby sensu.

Opakowanie zrobione rewelacyjnie. Ciężko się do czegoś przyczepić. Osoby znające się na rzeczy być może wykryją pewne niuanse. My nie będziemy się jednak tutaj tym zajmowali. Omówimy wyniki.

Preparat powinien zawierać w swoim składzie 4 estry testosteronu. Zawiera jednak tylko dwa estry – uściślając analiza wykazała obecność  89 mg propionatu i 132mg  enanthatu.  1ml podrobionego preparatu to 221mg zamiast 250mg zadeklarowanych na etykiecie.

Ta podróbka zdecydowanie będzie odczuwalna po podaniu. Trochę jednak rozczarowuje ilość estrów.

Odstrasza cena – opakowanie zawierające 5 zastrzyków to koszt 80-100zl a to realnie tylko 1100mg testosteronu na opakowanie. Dobry under w 10ml  to cena nie wyższa jak 100zl a mamy 2500mg. Po co więc ludzie kupują taki omnadren ? Może sentyment. Wiara w oryginalność. Dzisiaj jednak ampułki 1ml podrabia się na bardzo dużą skale, dlatego produkty w 1ml ampułkach nie gwarantują org/jakości.

Każdy sprzedawca zapewnia o oryginalności. Prawda jest taka, że praktycznie nikt nie ma org – poza tymi co kupują niewielkie ilości na receptę. Cała reszta to fejki… lepsze lub gorsze, ale fejki.

 

Poniżej numer omnadrenu, który badałem.