Opracowywanie syntetycznych sterydów anabolicznych/androgennych
W celu opracowania produktów, które byłyby leczniczo skuteczne, chemicy musieli rozwiązać wiele problemów związanych ze stosowaniem naturalnych hormonów steroidowych w lecznictwie. Jednym z problemów było podawanie doustne, ponieważ sterydy podstawowe typu testosteron, nandrolon i dihydrotestosteron są nieskuteczne, gdy są podawane w ten sposób. Wątroba skutecznie rozbiłaby ich strukturę zanim dostałyby się one do układu krążenia, dlatego też należało wprowadzić zmiany, aby umożliwić produkcję tabletki lub kapsułki. Naturalne hormony steroidowe mają również krótkie okresy półtrwania w organizmie, dlatego też podawanie poprzez wstrzykiwanie wymagałoby zastosowania niezwykle regularnego i niekomfortowego harmonogramu podawania w celu osiągnięcia stałego poziomu we krwi. W związku z powyższym, wydłużenie działania sterydów było głównym celem wielu chemików we wczesnych latach opracowywania syntetycznych AAS. Naukowcy byli również skupieni na dokuczliwym problemie możliwego nagromadzenia się estrogenu we krwi, szczególnie w przypadku testosteronu, co może stać się bardzo niekomfortowe dla pacjentów przechodzących leczenie.
Związki metylowane i podawanie doustne
Chemicy zdali sobie sprawę, że zastąpienie atomu wodoru atomem węgla w pozycji 17 alfa sterydu (proces zwany alkilacją) umożliwia znaczne uodpornienie jego struktury na rozkład w wątrobie. Atom wodoru dodawany jest zwykle w postaci grupy metylowej (CH3), mimo, że widzimy sterydy doustne z dodatkową grupą etylową (C2H5). Steryd z taką zmianą nazywany jest zwykle C-17 alfa alkilowanym oralem, chociaż stosuje się również terminy metylowanych lub etylowanych sterydów doustnych. Grupa alkilowa nie może zostać usunięta metabolicznie, przez co hamuje redukcję sterydu do jego nieaktywnej formy 17-ketosterydów poprzez zajmowanie jednego z niezbędnych wiązań węgla. Niedługo potem, firmy farmaceutyczne wykorzystały tę przewagę (i inne) do wytworzenia szeregu skutecznych sterydów doustnych, w tym metylotestosteronu, Dianabolu, Winstrolu, Anadrolu, Halotestinu, Nilevaru, Anavaru. Główną wadą tych związków jest fakt, że powodują one lekkie/znaczne obciążenie wątroby, co w niektórych przypadkach może prowadzić do uszkodzenia tego organu. W związku z tym, że nie można usunąć grupy alkilowej, uzyskujemy zmodyfikowany sposób działania sterydu w organizmie. Metylotestosteron, przykładowo, nie jest zwykłym odpowiednikiem doustnym testosteronu, ponieważ alkilacja istotnie zmienia działanie sterydu. Jedną z największych dostrzegalnych zmian jest zwiększona tendencja sterydu do wywoływania estrogenowych skutków ubocznych, mimo że steryd w istocie obniża zdolność hormonu do interakcji z aromatazą. W przypadku obecności alkilacji w pozycji 17 sterydu, aromatyzacja powoduje wytwarzanie (o ile to możliwe) bardziej aktywnej formy estrogenu (zwykle 17-αmetylu lub 17-α-etyloestradiolu). Estrogeny te są bardziej aktywne biologicznie niż estradiol ze względu na ich dłuższy okres półtrwania i mniejszą tendencję do wiązania z białkami w surowicy. W niektórych przypadkach, 17-αalkilacja poprawi również zdolność początkowego związku steroidowego do wiązania z receptorem estrogenowym lub progesteronowym oraz jego aktywacji. Poprawa właściwości estrogenowych (co ma negatywny wpływ) staje się również oczywista, gdy popatrzymy na metanodrostenolon, który stanowi formę alkilowaną boldenonu oraz Nilevar, który jest formą alkilowaną nandrolonu o łagodnym działaniu anabolicznym. Dianabol jest wyraźnie bardziej estrogenny niż Equipoise, dla którego nie odnotowano silnych skutków ubocznych tego typu. To samo dotyczy porównania Nilevaru z Deca-Durabolinem, związkiem znanym z wyjątkowej łagodności w tym aspekcie. C17-α-alkilacja obniża również zwykle powinowactwo, w którym steryd wiąże się z receptorem androgenowym, co dotyczy stosunkowo słabego wiązania tak popularnych środków, jak Dianabol i Winstrol (stanozolol). Z drugiej strony, mimo że ta zmiana istotnie wydłuża okres półtrwania sterydu i zwiększa jego tendencję do istnienia w stanie niezwiązanym, powoduje ona wytworzenie silniejszego środka anabolicznego/androgenicznego w obu przypadkach. Wyjaśnia to przyczynę, dla której oralny Dianabol i stanozolol są szczególnie skuteczne w stosunkowo niższych dawkach tygodniowych (dawka 140 mg tygodniowo często zapewni istotny przyrost) w porównaniu do środków wstrzykiwanych, takich jak testosteron i nandrolon, które często muszą być podawane w dawkach 300-400 mg tygodniowo, aby zapewnić taki sam efekt.
Orale niealkalizowane
W celu rozwiązania wspomnianych wyżej problemów z toksycznością wątrobową występujących w przypadku związków C17-β-alkilowanych wytworzono wiele innych orali z różnymi zmianami chemicznymi (takich jak np Primobolan, Proviron). Primobolan i Proviron są alkilowane w jednej pozycji (grupa metylowa), która to cecha również spowalnia redukcję ketosteroidów. Undestor wykorzystuje 17-β-ester kwasu karboksylowego (mający zastosowanie w przypadku związków wstrzykiwanych, patrz niżej), aczkolwiek w tym przypadku steryd rozcieńczony z olejem jest zamknięty w kapsułce i jest przeznaczony do podawania doustnego. Ma to na celu promocję absorpcji sterydu za pośrednictwem naczyń limfatycznych jelit z pominięciem wątroby. W dodatku do metylacji w pozycji 1, Primobolan wykorzystuje również 17-β-ester (acetat) do dodatkowej ochrony przed redukcją do formy nieaktywnej (w tym przypadku absorpcja w układzie limfatycznym nie występuje). Mimo, że te rodzaje związków nie wywołują takiego samego obciążenia wątroby, są jednocześnie mniej odporne na rozpad niż 17-orale alkilowane oraz są mniej aktywne.
Estry i związki wstrzykiwane
Można zauważyć, że wiele sterydów wstrzykiwanych posiada długie nazwy chemiczne, takie jak cypionat testosteronu i enantan testosteronu, zamiast samego testosteronu. W tych przypadkach, cypionat i enantat to estry (kwasy karboksylowe) dołączone do 17-β-grupy hydroksylowej cząsteczki testosteronu, które wydłużają aktywną żywotność preparatu sterydowego.
Tego typu zmiany ograniczą rozpuszczalność sterydu w wodzie i zwiększą jego rozpuszczalność w oleju. Po wstrzyknięciu, związek zestryfikowany osiądzie w tkance mięśniowej, z której będzie powoli przedostawał się do układu krążeniowego. Co do zasady, im większy łańcuch estrowy, tym związek sterydowy będzie dłużej znajdował się w mięśniu a to opóźni jego pełne uwolnienie. Po przedostaniu się do układu krążeniowego, enzymy usuwają łańcuch estrowy i hormon macierzysty będzie mógł zacząć działać (steryd jest bezczynny dopóki występuje ester). W dzisiejszej medycynie stosuje się wiele różnych estrów o różnych czasach uwalniania Przykładowy : ester typu dekanat może wydłużyć uwalnianie aktywnego leku macierzystego do układu krwionośnego o trzy do czterech tygodni, podczas gdy acetat lub propionian mogą je wydłużyć tylko o kilka dni. Zastosowanie estru umożliwia wykorzystanie mniej rygorystycznego harmonogramu wstrzykiwania niż w przypadku testosteronu na bazie wody, co jest bardziej komfortowe dla pacjenta. Podczas obliczania dawki należy pamiętać, że ester wlicza się do masy mierzonej sterydu. W związku z powyższym, 100 mg enantanu testosteronu zawiera znacznie mniej hormonu bazowego niż 100 mg samej zawiesiny testosteronu (w tym przypadku jest to równowartość 72mg testosteronu). W niektórych przypadkach, ester może obejmować około 40% lub więcej całkowitej masy sterydu, lecz miara typowa wynosi od 15% do 35%. Poniżej przedstawiono odpowiedniki bazowe wielu popularnych związków sterydowych. Należy podkreślić, że estry w żaden sposób nie zmieniają działania sterydu macierzystego. Ich zadaniem jest wyłącznie spowolnienie uwalniania sterydu. Dość często można spotkać ludzi mówiących o właściwościach różnych estrów, zupełnie jakby magicznie zmieniały one skuteczność sterydu. Jest to nonsens. Enantan nie jest silniejszy od cypionatu (być może umożliwia uwolnienie kilku dodatkowych miligramów testosteronu, nie ma to jednak praktycznego znaczenia w przypadku akurat tych 2 estrów, różnica w długości łańcucha węglowego wynosi tylko 1 węgiel ).
NA KAŻDE 100MG PREPARATU PRZYPADA OKREŚLONA ILOŚĆ TESTOSTERONU.
Komórki naszych mięśni widzą wyłącznie testosteron, co ostatecznie nie robi żadnej różnicy. Doniesienia na temat różnych przyrostów mięśni, androgennych skutków ubocznych, retencji wody, itd., to wyłącznie kwestie czasu. Estry powodujące szybsze uwalnianie testosteronu spowodują szybsze nagromadzenie estrogenu, ponieważ od początku cyklu we krwi gromadzi się większa ilość testosteronu. To samo dotyczy stwierdzenia, że Durabolin to nandrolon łagodniejszy dla kobiet w porównaniu z Deca. Szybszy w działaniu lek pozwala po prostu łatwiej kontrolować poziom hormonu we krwi. W przypadku wystąpienia objawów wirylizacji, poziomy hormonów zaczną spadać znacznie szybciej po przerwaniu podawania sterydu. Nie należy tego mylić z koncepcją, według której krótki nandrolon działa inaczej w organizmie niż nandrolon uwalniany w wyniku wstrzyknięcia długiej deki. Warto również odnotować, że ester zwykle ulega hydrolizacji w układzie krążenia, z kolei część ulega hydrolizacji w miejscu wstrzyknięcia, gdzie steryd po raz pierwszy ma styczność z krwią. Będzie to skutkować nieznacznie większym stężeniem wolnego sterydu i estru w mięśniu, w którym podano lek. Z drugiej strony, może to spowodować nieznacznie większy przyrost w danym mięśniu, ponieważ większa ilość hormonu jest udostępniana pobliskim komórkom. Wielu kulturystów decyduje się stosować konkretne miejsca wstrzykiwania, takie jak mięśnie naramienne, bicepsy i tricepsy, ponieważ wierzą, że większy przyrost można osiągnąć poprzez bezpośrednie wstrzykiwanie sterydu do tych mięśni. Nie ma na to jednak dowodów. Wadą tego rozwiązania jest fakt, że sam ester może podrażniać tkanki po uwolnieniu w miejscu wstrzyknięcia. W niektórych przypadkach jego działanie może być na tyle „żrące”, że sam mięsień stanie się spuchnięty i obolały w wyniku obecności estru i użytkownik może doświadczyć niewielkiej gorączki, gdyż organizm zacznie zwalczać czynnik drażniący (wystąpienie objawów ma zwykle miejsce 24-72 godzin od momentu wstrzyknięcia). Efekt ten jest bardziej powszechny w przypadku estrów o krótszych łańcuchach, takich jak propionian i acetat, przez co stosowanie popularnych sterydów, takich jak Sustanon (który zawiera propionian testosteronu), może być niewskazane dla użytkowników doświadczających zbyt duże dolegliwości w tym zakresie. Estry z dłuższymi łańcuchami, takie jak dekanat i cypionat, są zwykle znacznie mniej drażniącej w miejscu wstrzyknięcia, przez co są popularniejsze wśród osób o większej wrażliwości.
Właściwości anaboliczo-androgenne
Mimo, że badań nigdy nie dokończono, naukowcy odnieśli pewne sukcesy w dążeniu do oddzielenia właściwości anabolicznych od androgennych w sterydach. Pozwoliły one na opracowanie wielu syntetycznych sterydów anabolicznych, z czego większość była znacznie słabsza i silniejsza niż androgen bazowy. Naukowcy zwykle wykorzystywali szczury w badaniach nad potencjałem anabolicznym i androgennym każdego nowo opracowanego sterydu.
Ocena potencjału androgennego zwykle obejmowała pomiary (przyrost w %) pęcherzyków nasiennych i dobrzusznego płata gruczołu krokowego po podaniu sterydu. Obie powyższe tkanki będą różnie reagować na przyjęcie danego sterydu, dlatego stosuje się średnią otrzymaną z obu liczb. Działanie anaboliczne jest najczęściej określane poprzez zmierzenie przyrostu mięśnia dźwigacza odbytu, który jest mięśniem narządów płciowych (nie szkieletowym). Tkanka ta może nie stanowić najlepszego wyboru, ponieważ zawiera ona więcej receptorów androgenowych niż większość mięśni szkieletowych (mięsień dźwigacza odbytu wciąż zawiera mniej tkanek docelowych niż dobrzuszny płat gruczołu krokowego). W celu zintegrowania dwóch miar stosuje się indeks anaboliczny, który odnosi się do stosunku reakcji anabolicznej i androgennej dla danego sterydu. Indeks anaboliczny większy niż jeden wskazuje na większą tendencję do wystąpienia skutków anabolicznych, w związku z czym klasyfikuje lek, jako steryd anaboliczny. Miara niższa niż jeden powoduje z kolei klasyfikację sterydu, jako androgennego. Istnieją pewne odchylenia pomiędzy wynikami eksperymentalnymi a realnymi doświadczeniami u ludzi, lecz oznaczenia oparte na indeksie anabolicznym są zasadniczo dopuszczalne (z pewnymi wyjątkami). Poniżej omówionych zostało kilka czynników, które mają istotny wpływ na stosunek właściwości anabolicznych do androgennych.
Nandrolon i 19-norandrogeny
Informacje dotyczące konwersji DHT są bardzo istotne, ponieważ pozwalają zrozumieć działanie nandrolonu, oraz wielu pochodnych nandrolonu. Nandrolon ma strukturę identyczną do testosteronu, z tym że brakuje mu atomu węgla w pozycji 19, stąd inna jego nazwa: 19-nortestosteron. Nandrolon jest bardzo interesujący, ponieważ oferuje najlepszy stosunek skutków anabolicznych i androgennych spośród wszystkich sterydów naturalnych. Dzieje się tak dlatego, że jest on metabolizowany do słabszej struktury (dihydronandrolon) w tkankach docelowych androgenu z dużymi stężeniami 5-α-enzymu reduktazy, co jest efektem dokładnie przeciwnym względem efektów działania testosteronu. Najwidoczniej usunięcie podwójnego wiązania c4-5, które zwykle zwiększa zdolność receptora androgennego do wiązania testosteronu, powoduje nietypowe obniżenie tej zdolności w przypadku nandrolonu. Zamiast stać się trzy do czterech razy silniejszym, nandrolon staje się kilka razy słabszy. Jest to bardzo pożądana cecha, gdy preferuje się efekty anaboliczne kosztem androgennych. Cecha ta jest powszechna w większości sterydów syntetycznych pozyskanych z nandrolonu, dzięki czemu jest on bardzo atrakcyjnym sterydem bazowym w syntezie nowych, głównie anabolicznych, sterydów.
Sterydy nieredukowane 5-α
Gdy patrzymy na inne łagodne sterydy anaboliczne, takie jak Primobolan, Winstrol i Anavar, z których żaden nie pochodzi od nandrolonu, możemy dostrzec inną interesującą cechę wspólną. Sterydy te są pochodnymi DHT, na które 5-α-reduktaza nie oddziałuje, dzięki czemu nie są ani słabsze, ani silniejsze w tkankach docelowych androgenu z dużymi stężeniami tego enzymu. Co do zasady, działają one w sposób zrównoważony na mięśnie i tkanki androgenowe, dzięki czemu są mniej androgenne niż testosteron. Dlatego też sterydy te klasyfikuje się, jako anaboliki i są one niezaprzeczalnie mniej problematyczne niż wiele innych sterydów pod względem promocji androgennych skutków ubocznych. Z drugiej strony, gdybyśmy chcieli znaleźć najmniej androgenny steryd, ten tytuł zostałby nadany nandrolonowi (lub jednemu z jego pochodnych). Kulturystki powinny również zauważyć, że pomimo zaleceń innych osób, sterydy takie jak Anavar, Winstrol i Primo nie są najbezpieczniejszymi w stosowaniu sterydami. Jest to bardzo ważne, ponieważ męskie hormony płciowe mogą spowodować wystąpienie wielu niepożądanych i trwałych skutków ubocznych, gdy będą nieprawidłowo przyjmowane przez kobiety.
3-α-dehydrogenaza hydroksysteroidowa
Enzym 3-α-dehydrogenazy hydroksysteroidowej jest również istotny, ponieważ może znacznie redukować potencjał anaboliczny niektórych sterydów. Co do zasady, nie wszystkie silne substancje wiążące receptor androgenny są świetnymi lekami do budowy mięśni, przy czym enzym ten jest istotnym czynnikiem w tym procesie. Dihydrotestosteron jest tego doskonałym przykładem. Organizm przekształca testosteron na DHT w celu wzmocnienia jego działania w niektórych tkankach (skóra, skóra głowy, gruczoł krokowy, itd.), ale ma również możliwości przeciwdziałania silnemu działaniu DHT w innych tkankach, w których nie jest ono konieczne.
Organizm osiąga to poprzez znaczną redukcję DHT do jego nieaktywnych metabolitów, mianowicie androstanediolu, zanim dotrze on do receptora androgennego. Działanie to występuje w ramach interakcji z enzymem 3-α-dehydrogenazy hydroksysteroidowej. Enzym ten jest obecny w dużych stężeniach w niektórych tkankach, w tym w mięśniach szkieletowych, przy czym DHT może znacznie łatwiej ulec zmianie dzięki jego działaniu w porównaniu z innymi sterydami, które zawierają wiązanie podwójne c4-5 (np. testosteron). Z tego powodu dihydrotestosteron jest bardzo słabym anabolikiem, mimo że wykazuje znacznie większe powinowactwo z komórkowym receptorem androgennym niż większość innych sterydów. Gdyby był on zdolny dotrzeć do komórkowego receptora androgennego bez uprzedniej metabolizacji spowodowanej przez 3a-HSD, z pewnością byłby nadzwyczajnym sterydem do budowy mięśni. Niestety tak nie jest, co wyjaśnia przyczynę, dla której wstrzykiwane preparaty dihydrotestosteronu (które nie są już produkowane komercyjnie) nigdy nie były lekami popularnymi wśród sportowców chcących przybrać na masie. Cechę tę posiada również popularny aktualnie androgen doustny o nazwie Proviron, który co do zasady jest wyłącznie doustną formą DHT (a konkretnie mówiąc 1-metylodihydrotestosteronem) i bardzo słabym środkiem do budowy tkanek.
Anaboliki i ich potencjał
Należy pamiętać, że klasyfikacja środka, jako anaboliku oznacza tylko, że steryd jest bardziej skłonny do wywoływania przyrostu mięśni niż androgennych skutków ubocznych. W związku z tym, że oba efekty są wywoływane w ramach tego samego receptora, przy czym przyrost nie jest efektem aktywacji receptora androgennego w samej tkance mięśniowej
(przykładowo inne tkanki ośrodkowego układu nerwowego stanowią również integralną część tego procesu), odkrywamy, że redukcja aktywności androgennej związku będzie często wiązać się z podobnym obniżeniem jego efektywności w budowie mięśni. Jeżeli zwracamy uwagę wyłącznie na ogólny przyrost mięśni, sterydy androgenne (zwykle silne dzięki wykazywaniu wysokiego powinowactwa do wiązania z receptorem androgennym we wszystkich tkankach) są zwykle o wiele bardziej produktywnymi budowniczymi mięśni niż anaboliki, które zwykle wykazują niższe powinowactwo wiązania w wielu tkankach. Pomimo wielu środków analogicznych wytworzonych na przestrzeni lat, bazowy testosteron androgenny pozostaje jednym z najbardziej skutecznych środków służących przyrostowi mięśni. Użytkownik musi po prostu przecierpieć więcej skutków ubocznych podczas budowy mięśni z pomocą tego typu leku. Osoby chcące pominąć silniejsze sterydy pójdą więc na kompromis i wybiorą mniejszy ogólny przyrost mięśni, aby przejść bardziej komfortowy cykl.
Badanie RBA:
Innym sposobem oceny potencjalnego stosunku aktywności anabolicznej i androgennej jest porównanie relatywnego powinowactwa wiązania (RBA) różnych sterydów dla receptora androgennego w mięśniu szkieletowym i prostacie szczura. Gdy spojrzymy na szczegółowe badanie opublikowane w 1984 roku, zauważymy pewne wyraźne (i oczekiwane) trendy. Oprócz dihydrotestosteronu i Provironu (mesterolonu), które ulegają szybkiej redukcji enzymatycznej do nieaktywnych metabolitów w tkance mięśniowej, pozostałości sterydów anabolicznych/androgennych wydają się wiązać z niemal takim samym powinowactwem z receptorami w obu tkankach. Wydają się więc być relatywnie „zbilansowane”. Badanie omawia również unikatowe działanie związków testosteronu i nandrolonu, które są dobrymi substratami dla enzymu 5a-reduktazy obecnego w docelowych tkankach androgenu (takich jak prostata) oraz wydają się uwydatniać najistotniejsze różnice w działaniu anabolicznym i androgennym u ludzi ze względu na lokalny metabolizm. Gdy mowa o rzeczywistym zastosowaniu u ludzi, sterydy anaboliczne nie zawsze działają zgodnie ze swoimi profilami anabolicznymi i androgennymi określonymi u zwierząt, dlatego też trzeba wziąć poprawkę na wszystkie dostępne liczby.